Gładysek Bosch Service

Przyjechalem do nich bo cos mi sie niepodobalo w zawieszeniu, w rozmowie telefonicznej powiedzieli ze moga sprawdzic od razu, umuwilismy sie na godzine i zrobilismy przeglad. Od razu dostalem liste rzeczy do zrobienia, ale niestety wycenic potrafili tylko robocizne, poniewaz po czesci musza "podzwonic" co chyba nie powinno byc problemem, moglem poczekac, mimo iz w rozmowie telefonicznej dowiedzialem sie ze cala wycena z czesciami odbedzie sie na miejscu.
Oto co znalezli : sworznie, oslona przeglubów, wahacze, gumy drażka stabilizatora, wszystko z przodu!!
Sworznie kosztuja 42 zl, wahacze 141, reszty nie pamietam, ale to juz daje fajna sume a jeszcze robocizna ???

Bylem pozniej u 2 mechanikow jesli chodzi o zawieszenie i znalezli zupelnie inna usterke - simerblocki z tylu !! i ufam tym mechanikom, bo robili mi 2 samochody sluzbowe i nigdy nie mialem z nimi problemu.

Auto juz jest zrobione ja nie widze problemow zadnych ktore byly wczesniej , a kosz wyszedl zupelnie inny niz w przypadku tego mechanika.

Podsumowanie:
- ZLA DIAGNOZA !
- BRAK WYCENY !
- NACIAGACTWO !
- SZYBKI PRZEGLAD, ALE CO Z TEGO JESLI BYL ZLY.

Co mnie jeszcze wkurzylo w tym zakladzie, to to ze dostalem sam paragon ! nie podali mi na kartce usterek tylko sam je musialem zapisac, to przeciez powinna byc ich standardowa procedura, na pismie dac co jest nie tak z samochodem po kontroli - dla mnie tam smierdzi naciagactwem, w aucie wymienilem simerbloki

Nie polecam tej firmy byłem tam z Audi B4 za szczytanie błedów 60 zł pózniejsza diagnoza błędna krzykkk

Druga wizyta całkiem niedawno. Problem: nie włączający się wentylator chłodnicy i przegrzewanie silnika. Diagnoza kompletnie nietrafiona, winę zwalono na czujnik temperatury, o którym panowie w serwisie wiedzieli, że jest już wymieniony. Dodatkowo informowałem o uszkodzeniu wentylatora klimatyzacji - nie naprowadziło to serwisantów na trop. Dla porównania dodam, że chłopaki z Morgan car obecni na X Zlocie zdiagnozowali usterkę po udzieleniu tych 2 informacji migiem, nie widząc samochodu... ;) A w Gładysku zainkasowano za usługę 122 zł...
Ocena 5 za kawę w poczekalni i miłą obsługę. :)

Pierwsza przygoda z Gładyskiem miała miejsce półtora roku temu, wymieniono mi wówczas po szybkiej diagnozie automat rozrusznika, mimo, że kilku mechaników wcześniej wykluczyło ten alement jako wadliwy. Tanio istotnie nie jest ale na poziomie dość przyzwoitym.

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Nie jest tanio, ale jakość usług na wysokim poziomie. Do tego miła obsługa i dobre nastawienie do klienta. Pracuje tam człowiek z Małopolskiego Klubu Hondy (Bartek), posiadający wielką wiedzę o marce i przechowujący w głowie chyba całą książkę serwisową Hondy. Jak wiadomo rozwiązania Hondy, stosowano w wielu ROVERkach (m.in. R600 i 800)... Warsztat godny polecenia dla użytkowników ROVERków z wnętrznościami Hondy.